Biały Rzym
zdjęcie Katarzyna Kuraszkiewicz
Rzym pokryty śniegiem to przede wszystkim radość, nie tylko dla mieszkańców, którzy rzadko mają taką atrakcję, ale również dla turystów odwiedzających miasto.
Dla naszych rodaków mieszkających w Rzymie to namiastka polskich zim, pełnych śniegu i wspomnienia zabaw na białym puchu.
Już od pierwszych godzin porannych przewodniczka po Rzymie Kasia Kuraszkiewicz wyruszyła w miasto, aby podziwiać niepowtarzalne widoki. Kasia tak opisuje swoje wrażenia: „Nad ranem zaczęło śnieżyć w Wiecznym Mieście. Zapowiadano, ale kto by w to uwierzył. Bardzo cicho spadła gruba na 10-15 cm puchowa, biała pierzyna. Oj wiadomo, że w Polsce to nic, ale w Rzymie?
Ostatnia zima, trwająca cały tydzień, była tu w roku 2012. Metro rano działało, ale samochody pojedyncze. Zasypane motorynki, grzecznie zaparkowane. Mój angielski znajomy wziął narty i pojechał na Plac św. Piotra. Wszyscy się na razie bardzo cieszą, jest zjawiskowo. Koloseum pobielone, pinie okryte białymi chmurkami, gołe posągi atletów wokół Stadionu Olimpijskiego marzną przy -1°C. Dotychczas zamknięto prewencyjnie szkoły, archeologiczne obiekty: Koloseum, Forum Romanum, Bazylikę św. Piotra i Muzea Watykańskie. Oby do wiosny:-)”
zdjęcia Katarzyna Kuraszkiewicz
Na swoją wędrówkę po Rzymie wybrały się również Ania Staszek z córką Sandrą. Ania opisuje tak swoje wrażenia: „Wszystko jest zablokowane, Rzym sparaliżowany, urzędy, sklepy oraz szkoły pozamykane. U nas, w okolicach Tivoli, ciągle pada śnieg.. Circo Massimo całe uścielone białą kołderką i dzieci zjeżdżają z górki na pazurki. Koloseum również cale w śniegu. Na jutro zapowiadają minus 10. Transport nie działa a ludzie po 2 godziny idą piechota do pracy. Sytuacja dla Włochów jest dramatyczna a dla dzieci to raj na ziemi, szczególnie dla naszych polskich. Moja córka Sandra od 7 rano jest na śniegu.”
Zdjęcia Anna Staszek
O swoich wrażeniach opowiada również Lucyna, Pydyn, która już we wczesnych godzinach rannych opublikowała pierwsze zdjęcia. Lucyna tak wspomina dzisiejszy poranek „Dzisiaj nas zasypało śniegiem! Pierwsze wrażenie - co robić szykować się do pracy czy nie? Dla nas Polaków to żaden problem, ale dla Włochów tak. Oczywiście później realia, droga zaśnieżona, pociągi opóźnione albo wykreślone z rozkładu, a w Rzymie, co mnie spotka? Później jest radość, śnieg, jest biało, pięknie. Powróciły wspomnienia do czasów, gdy śnieg był, co roku i nie zawsze sprawiał radość.”
Zdjęcia Lucyna Pydyn
Basia Kot, właścicielka B&B Rome Vatican, ze swoimi dziećmi, również dzisiaj rano wyruszyła na miasto, aby podziwiać biały puch na rzymskich ulicach i jak mówi dzieci o 7 rano zwariowały, gdy zobaczyły w oknach śnieg.
Zdjęcia Barbara Kot
Iwona Czarnota, charakteryzatorka, mobilna makeupistka mieszkająca w Rzymie tak opisuje swoje wrażenia „Ala wrażenia niesamowite, ponieważ śnieg w Rzymie jest unikatem pogodowym. To tak jakbyś przeniosła się w inną krainę, ze względu na architekturę i krajobraz. Przez te wszystkie lata w Rzymie odczułam trzęsienia ziemi, widziałam spadający grad wielkości orzecha laskowego i widziałam opady deszczu z piaskiem. Rzym był pokryty dosłownie piaskiem, jak na pustyni a dzisiaj jeszcze do tej plejady zjawisk atmosferycznych dołączył śnieg.”
Zdjęcia Iwona Czarnota
Jak widać ogólna radość panuje dzisiaj w Wiecznym Mieście, Internet jest zbombardowany pięknymi zdjęciami, każdy na swój sposób pragnie uwiecznić i zachować w pamięci ten magiczny moment.
Alicja Kołtunowicz
Mojabancarella 26/02/2018